poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Black version

Stylizacja jeszcze niedzielna. W taki ładny dzień, aż szkoda było wciskać się w trampki, miałam ogromną chęć założyć szpilki i wyjść na spacer i o to efekty. A dziś leżę w łóżku oglądam "singielkę" i ledwo żyje. Ta zmienność pogody i wahania ciśnień niekorzystnie na mnie działają. Głowa boli, wstawać się nie chce i chyba najchętniej cały dzień bym przespała, ale dosyć marudzenia, zostawiam Was ze stylizacją :)

Czarny kombinezon, który jest moją ulubioną częścią garderoby w połączeniu ze szpilkami nudle, do tego torebka i gotowe. Co o tym myślicie ? Podoba wam się niedzielna stylizacja ?
Wolicie wersję ze szpilkami czy raczej na płasko ?